17 kwietnia pojawi się w Polsce nowy znak. Zawiśnie w 25 tysiącach miejsc, z czego tylko trzy procent to obiekty wojskowe.
Zakaz fotografowania to konsekwencja noweli do ustawy o obronie ojczyzny, która ma przeciwdziałać szpiegostwu.
Dla służb nowy znak będzie podstawą do karania filmujących obiekty ważne dla bezpieczeństwa kraju. Za złamanie zakazu fotografowania będzie groził nie tylko mandat ale i areszt, a nawet konfiskata sprzętu.