Od czasu rosyjskiej agresji na Ukrainę oraz nałożenia przez Zachód sankcji, rafineria PCK w Schwedt w Brandenburgii nie otrzymuje ropy z Rosji. Niemieckie media sugerują jednak, że sytuacja może się zmienić.
Jak ifomują niemieckie media: w związku z próbami Donalda Trumpa dot. zakończenia wojny w Ukrainie, w Niemczech rosną głosy opowiadające się za zniesieniem sankcji na rosyjską ropę.
Premier Brandenburgii Dietmar Woidke wyraził zrozumienie dla żądań załogi rafinerii, ale podkreślił, że import z Rosji nie jest możliwy, dopóki trwa wojna na Ukrainie.
Niemiecki rząd odrzuca żądania zniesienia sankcji. Rzeczniczka rządu podkreśliła, że Niemcy zainwestowały wiele wysiłku w uniezależnienie się od rosyjskich surowców. Ministerstwo Gospodarki ostrzega przed ponownym uzależnieniem się od rosyjskiej ropy, wskazując na konieczność transformacji w kierunku zielonego wodoru jako przyszłości energetycznej kraju.
Rafineria PCK Schwedt, położona niedalko polsko niemieckiej granicy od czasu rosyjskiej agresji na Ukrainę i nałożenia sankcji, nie otrzymuje ropy z Rosji. Obecnie ropa dostarczana jest przez porty w Rostocku i Gdańsku, a także częściowo z Kazachstanu przez rurociąg "Przyjaźń". Mimo to, sytuacja jest uznawana za prowizoryczną.
Jak ifomują niemieckie media: w związku z próbami Donalda Trumpa dot. zakończenia wojny w Ukrainie, w Niemczech rosną głosy opowiadające się za zniesieniem sankcji na rosyjską ropę.
Premier Brandenburgii Dietmar Woidke wyraził zrozumienie dla żądań załogi rafinerii, ale podkreślił, że import z Rosji nie jest możliwy, dopóki trwa wojna na Ukrainie.
Niemiecki rząd odrzuca żądania zniesienia sankcji. Rzeczniczka rządu podkreśliła, że Niemcy zainwestowały wiele wysiłku w uniezależnienie się od rosyjskich surowców. Ministerstwo Gospodarki ostrzega przed ponownym uzależnieniem się od rosyjskiej ropy, wskazując na konieczność transformacji w kierunku zielonego wodoru jako przyszłości energetycznej kraju.
Rafineria PCK Schwedt, położona niedalko polsko niemieckiej granicy od czasu rosyjskiej agresji na Ukrainę i nałożenia sankcji, nie otrzymuje ropy z Rosji. Obecnie ropa dostarczana jest przez porty w Rostocku i Gdańsku, a także częściowo z Kazachstanu przez rurociąg "Przyjaźń". Mimo to, sytuacja jest uznawana za prowizoryczną.
Zródło money.pl/ Sueddeutsche Zeitung"
Tags:
Polityka