Tragedia nad jeziorem.Śledczy mają hipotezę.


Do tragicznego zdarzenia doszło 25 marca w Moryniu. 73-letni mieszkaniec  wyszedł rano na spacer. Jego ciało, dryfujące w jeziorze, znalazł przypadkowy przechodzień.

 Nowe fakty w sprawie podał lokalny portal Moryń24. Całe zdarzenie zarejestrował monitoring na którym widać jak mężczyzna spacerujący promenadą w pewnym momencie postanowił podejść do stromej linii brzegowej jeziora, tracąc przy tym równowagę i wpadł do wody. 

Zdarzenie miało miejsce około godziny 10:20.  Jak wskazuje nagranie, nie ma mowy o udziale osób trzecich w tym zdarzeniu co potwierdza również Policja. 

Fot. Moryń24 



Prześlij komentarz

Nowsza Starsza