Nie milkną echa akcji Centralnego Biura Antykorupcyjnego w naszym regionie.
Do akcji CBA doszło 25 lutego.Zatrzymano wówczas byłego dyrektora regionalnego lasów państwowych w Szczecinie Andrzeja Szelążka.
Jak informują służby: Z ustaleń śledztwa wynika, że zostały zawarte z Centrum Informacyjnym Lasów Państwowych i Regionalną Dyrekcją Lasów Państwowych w Szczecinie pozorne umowy o pracę na czas nieokreślony. Praca nie miała być i faktycznie nie była wykonywana w żadnej formie. Proceder służył jedynie uzyskaniu nieuprawnionej korzyści majątkowej przez pozornie zatrudnioną osobę, co stanowiło działanie na szkodę interesu publicznego.
Wobec podejrzanego prokurator zastosował środki zapobiegawcze w postaci dozoru Policji, zakazu kontaktowania się ze wskazanymi osobami, zakazu opuszczania kraju oraz poręczenia majątkowego w wysokości 50 tys. złotych. Na poczet grożących kar zabezpieczono środki pieniężne.
Podczas ostatniej sesji Rady Powiatu.Kulisy zatrzymania ujawnił sam zainteresowany Andrzej Szelążek.
Dom został otoczony przez funkcjonariuszy CBA. Wejście do domu ludzi uzbrojonych.
Cały materiał z wypowiedzą dostępny powyżej.