We wtorek 25 lutego 2025 roku, około godziny 17:45, w Dębnie (powiat myśliborski) doszło do niebezpiecznego pościgu, który mógł zakończyć się tragedią. Policjanci patrolujący miasto próbowali zatrzymać do kontroli samochód marki Renault. Kierowca zignorował jednak wezwania i zaczął uciekać z dużą prędkością, łamiąc przy tym przepisy ruchu drogowego.
Podczas ucieczki, na jednym z zakrętów, kierujący stracił panowanie nad pojazdem, uderzył w latarnię, a następnie wjechał na chodnik, po którym w tym momencie przechodziła rodzina z dzieckiem. Na szczęście, w ostatniej chwili, piesi zdołali uskoczyć i uniknąć potrącenia. Rozpędzony samochód przejechał przez chodnik, stwarzając realne zagrożenie dla życia przechodniów.
Ostatecznie, policjantom udało się zatrzymać uciekiniera. Okazało się, że mężczyzna posiada sądowy zakaz prowadzenia pojazdów, a w chwili zdarzenia znajdował się pod wpływem alkoholu i środków odurzających. Został on zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Dziś zostaną mu przedstawione zarzuty, między innymi za stworzenie zagrożenia dla życia i zdrowia, jazdę pod wpływem alkoholu i środków odurzających oraz złamanie sądowego zakazu prowadzenia pojazdów.
Ten incydent po raz kolejny pokazuje, jak niebezpieczne i nieodpowiedzialne jest prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu lub narkotyków. Na szczęście, w tym przypadku, nikt nie ucierpiał, ale równie dobrze mogło dojść do tragedii. Policja apeluje o zachowanie trzeźwości za kierownicą i przypomina, że nietrzeźwi kierowcy stanowią ogromne zagrożenie dla wszystkich uczestników ruchu drogowego.
