W Niemczech wykryto ognisko pryszczycy – wysoce zakaźnej choroby zwierząt parzystokopytnych, takich jak bydło, świnie, owce i kozy. Pryszczyca może rozprzestrzeniać się drogą powietrzną na odległość do około 3 km. Zwierzęta zakażone nie zawsze wykazują klasyczne objawy choroby, dlatego każda zmiana w ich zachowaniu powinna być natychmiast zgłaszana lekarzowi weterynarii. Władze weterynaryjne zalecają zachowanie najwyższej ostrożności, w tym przestrzeganie zasad bioasekuracji, unikanie kontaktu osób postronnych ze zwierzętami oraz pozyskiwanie paszy i ściółki z pewnych źródeł.
Na przejściach granicznych z Niemcami rozpoczęto specjalne kontrole transportów żywych zwierząt. Decyzja została podjęta po wykryciu ogniska pryszczycy w niemieckiej hodowli bydła.
- Przypilnowane są wszystkie przejścia i tam prowadzone są kontrole non stop dotyczące tych transportów. Takich kontroli kilka się już odbyło. Na razie wszystkie dokumenty i wszystkie zwierzęta są zdrowe – powiedział wojewoda zachodniopomorski Adam Rudawski dla TVP Szczecin.
W odpowiedzi na zagrożenie, władze Brandenburgii wprowadziły 72-godzinny zakaz przemieszczania zwierząt, obowiązujący od 11 stycznia 2025 roku. Wyznaczono również strefy ograniczeń: zapowietrzoną w promieniu 3 km od ogniska oraz zagrożoną w promieniu 10 km. W Polsce zwołano sztab kryzysowy i postawiono w stan gotowości Wojewódzkie Inspektoraty Weterynarii oraz laboratoria diagnostyczne.
Chociaż pryszczyca nie jest groźna dla ludzi, jej wystąpienie może prowadzić do poważnych strat ekonomicznych w sektorze hodowlanym i mięsnym. Dlatego tak ważne jest ścisłe przestrzeganie procedur bezpieczeństwa i monitorowanie stanu zdrowia zwierząt w gospodarstwach