Dzięki determinacji Edwarda Polek - założyciela Fundacji, wsparciu PZU oraz kampanii społecznej "Zwolnij, szkoda życia", dzieci i ich rodziny mogły liczyć na profesjonalne wsparcie psychotraumatologiczne w tym wyjątkowym miejscu.
Edward Polek pochodził z naszego regionu. Po jego śmierci ośrodek zlokalizowany w Dźwirzynie został zamknięty. W ostatnich latach w jego prowadzeniu pomagała jego siostra, mieszkanka Chojny Marzena Polek - Baklarczyk.
Ośrodek od kilku miesięcy niszczeje. Pani Marzena chce kontynuować dzieło brata, założyła fundację "Wspierające Misie" a jej marzeniem jest przywrócić ośrodek do działania.
W internecie została uruchomiona zbiórka charytatywna.
- Dom Misia stoi pusty, zaniedbany i potrzebuje naszej pomocy. Zbieramy środki na batalię prawną, aby przywrócić obiekt do jego pierwotnej funkcji i ponownie otworzyć drzwi dla dzieci, które tak bardzo tego potrzebują. Każda złotówka przybliża nas do celu, każda pomoc jest na wagę złota.- czytamy na stronie zbiórki.
Niestety, po śmierci Edwarda Polka 10 listopada 2022 roku, Dom Misia został zamknięty. W sieci trwa zbiórka, można ją wesprzeć tutaj: Pomóż nam przywrócić Dom Misia Ratownika i wspierać dzieci z traumą powypadkową!
Tags:
Chojna
