Poidełka dla pszczół - jak radzić sobie w upały


Wodociągi Zachodniopomorskie dają dobry przykład mieszkańcom województwa, wspierając lokalne pszczoły. Pracownicy Wodociągów regularnie wystawiają poidełka dla owadów.

Poidełka dla pszczół

Wodociągi Zachodniopomorskie angażują się w liczne kampanie edukacyjne prowadzone w różnych miastach województwa. Drewniane poidełka to tylko jedna z wielu akcji, ale także niezwykle istotna. Woda to podstawa życia, a lato w Polsce coraz częściej jest tożsame z suszą. Z tego powodu owady, ptaki i ssaki mają duży problem ze znalezieniem wody. Latające stworzenia można z łatwością wesprzeć poprzez przygotowanie prostych poidełek. Na spodek należy wysypać kamyki, a następnie zalać je wodą. Dzięki kamykom owad będzie mógł bezpiecznie przysiąść i napić się wody bez ryzyka utonięcia. Owadom pomagają także łąki kwietne. Osoby, które mają własną działkę, mogą wydzielić niewielką strefę na malowniczą łąkę kwietną, która będzie ozdobą ogrodu i domem dla cennych owadów zapylających.

Jak gospodarować wodą w czasie upału

Szczególnie dla dzieci, seniorów i osób z chorobami serca upał to nie tylko dyskomfort, ale poważne zagrożenie. Wpływ upału na organizm może by groźny m.in. dla osób z chorobą wieńcową, nadciśnieniem, wadami serca, a także po przebytym zawale. W czasie upałów szczególnie seniorzy powinni pamiętać - i otrzymywać wsparcie - w utrzymaniu w domu niższej temperatury.

W czasie upału każdy powinien pamiętać o piciu dużej ilości wody, unikaniu wysiłku i nadmiernej ekspozycji na słońce w najgorętszej porze dnia (mniej więcej od 11 do 15).

Ogród podlewaj raz, a dobrze. Częste, nawet codziennie podlewanie, lecz powierzchowne, jest nieskuteczne. To dlatego, że jest zbyt mało wody, więc ona nie dotrze do korzeni rośliny. Płytkie warstwy gleby natomiast szybko wysychają. Skutek bywa taki, że roślina, mimo że woda dostarczana jest jej regularnie, usycha, żółknie. Z tego względu ważne jest, aby woda dotarła przynajmniej 10 centymetrów pod powierzchnię gleby. Najbardziej efektywne jest odlewane późnym wieczorem lub wczesnym rankiem, gdy jest najmniejsze parowanie.

Podlewanie silnym strumieniem wody z węża może zaszkodzić, a nie pomóc roślinie. Dotyczy to głównie roślin wrażliwych oraz młodych, ale nie tylko. Nawet jeżeli od razu nie zauważymy połamanych łodyg i liści, mogą one zostać uszkodzone, a efekt będzie widoczny za kilka, kilkanaście dni. Podobnie zdarza się w sytuacji nasion. Jeżeli jeszcze nie wykiełkowały, silny strumień wody może je wypłukać z ziemi.
Redakcja

Prześlij komentarz

Nowsza Starsza