Czeladnik z Niemiec zawitał do Myśliborza.

Do Urzędu Miejskiego w Myśliborzu zawitał czeladnik Dieter Werner z Stowarzyszenia „Towarzystwa uczciwych murarzy zagranicznych i lokalnych oraz czeladników kamieniarskich” niem. Gesellschaft der rechtschaffenen fremden und einheimischen Mauer und Steinhauergesellen.

Burmistrz Myśliborza ciepło przywitał czeladnika w mieście ciepłym napojem i rozmową. W rozmowie czeladnik wyznał, że z zawodu jest malarzem i lakiernikiem pracującym w Niemczech a wędrówkę zaczął w mieście Bogatynia, gdzie przemieścił się do Lublina, następnie Poznania w którym samolotem wrócił do Niemiec aby odpocząć w hotelu dla podróżujących czeladników i zawitał do Myśliborza, jego ostatecznym przystankiem jest miasto Gdańsk.

Podczas wędrówki czeladnik zwiedził wiele miast i stwierdził, że nie można podczas podróży opisać wszystkiego, w każdym mieście zawsze jest coś pięknego nad czym warto pomyśleć. Jednak Myślibórz zachwycił mnie starym stylem architektonicznym.
Redakcja

Prześlij komentarz

Nowsza Starsza