Długi weekend minie pod znakiem zróżnicowanej aury. Zdecydowanie najspokojniej, najcieplej i słonecznie będzie na północnym zachodzie kraju.
Więcej chmur, przelotny deszcz i burze prognozujemy na południowym wschodzie Polski. Najchłodniej będzie w niedzielę – do 20°C, jedynie na zachodzie nieco cieplej – do 24°C. Najwyższe temperatury w piątek, w zachodniej części kraju lokalnie nawet do 30°C.
W Boże Ciało (8.06) najładniejsza pogoda na północy, w centrum i na zachodzie Polski. Tam będzie słonecznie i bardzo ciepło. Na południu i południowym wschodzie na niebie pojawi się więcej chmur i miejscami występować będzie przelotny deszczu, ale również burze z ulewnymi opadami do 20 mm (na południu Górnego Śląska, Małopolski i Podkarpacia nawet do 30 mm). Temperatura maksymalna od 25°C do 29°C, jedynie na południowym wschodzie zdecydowanie chłodniej, od 19°C do 24°C. Wiatr w czasie burz może osiągać do 65 km/h.
W piątek strefa z przelotnymi opadami deszczu obejmie niemal cały kraj. Padać nie będzie tylko nad morzem. Na pozostałym obszarze zachmurzenie małe i umiarkowane, okresami wzrastające do dużego; burze możliwe na południu Polski (z opadami nawet do 35 mm) i miejscami na wschodzie (z opadami do 15 mm). Temperatura maksymalna od 16°C do 22°C w południowo-wschodniej części kraju i nad samym morzem, na pozostałym obszarze cieplej, przeważnie od 25°C w centrum i na wschodzie do nawet 30°C lokalnie na zachodzie. Wiatr w czasie burz ponownie może osiągać do 65 km/h.