Zachodniopomorska Krajowa Administracja Skarbowa (KAS) skontrolowała wjeżdżający do Polski samochód, w którym przewożono skradzione motocykle. Dalsze postępowanie dotyczące skradzionych motocykli przejęła policja.
Funkcjonariusze Zachodniopomorskiego Urzędu Celno-Skarbowego pełniący służbę na przejściu granicznym w Kołbaskowie skontrolowali samochód przewożący dwa skradzione w Niemczech motocykle.
Samochód marki Opel Vivaro na polskich numerach rejestracyjnych, który wjeżdżał do Polski, miał przyciemnione szyby, co miało nie wzbudzać podejrzeń. Z pojazdu wymontowano siedzenia, dzięki czemu wstawiono dwa motocykle. Oględziny motorów pokazały, że zabezpieczenia na ich kołach zostały przecięte i wraz z motocyklami załadowane do transportu.
Samochodem podróżowało dwóch mężczyzn, którzy nie mieli żadnych dokumentów dotyczących przewożonych motocykli. Funkcjonariusze powiadomili Centrum Współpracy Służb Granicznych, Policyjnych i Celnych w Świecku o możliwości kradzieży ww. motocykli na terenie państw Unii. Centrum potwierdziło, że zatrzymane motocykle zostały skradzione w Niemczech.
Dalsze postępowanie przejęła policja, która zatrzymała mężczyzn, samochód i skradzione motocykle (marki Honda i Kawasaki).