Będzie więcej liczników rowerowych


Dwa czujniki do zliczania rowerzystów zostaną wkrótce zamontowane na trasie wokół Zalewu Szczecińskiego. 

Specjalne „bramki” zaplanowano przy drodze Pilchowo-Tanowo oraz na granicy polsko-niemieckiej w gminie Nowe Warpno. Urządzenia będą ukryte w nawierzchni, ale przed nimi nic się nie ukryje - będą określać kierunki ruchu, zliczać różne typy rowerów, a ignorować samochody. Liczniki mają na bieżąco przekazywać dane na stronę internetową i do turystycznej aplikacji „Pomorze Zachodnie”.

Czujniki, które w najbliższych tygodniach zostaną zainstalowane w ścieżce z Pilchowa do Tanowa i w okolicy Nowego Warpna, to liczniki numer 12 i numer 13 na zachodniopomorskich trasach rowerowych. Nowoczesnych urządzeń rejestrujących ruch jest coraz więcej, bo z każdym sezonem na Pomorzu Zachodnim przybywa kilometrów wygodnych i bezpiecznych szlaków.

Czujniki zliczające rowerzystów działają już w Świnoujściu, Darłowie, Rogowie, Sarbinowie, Bornem Sulinowie, Chwarstnicy, Kołczewie, Nowym Objezierzu, Toporzyku i Mostkowie. Ruch wokół Zalewu Szczecińskiego monitoruje czujnik znajdujący się w Czarnocinie.

Wiadomo już, gdzie dokładnie zlokalizowane będą kolejne. Licznik na odcinku Pilchowo - Tanowo (przy DW 115) zostanie zamontowany przed zjazdem na Bartoszewo. Natomiast licznik w gminie Nowe Warpno ma być zainstalowany w pobliżu pieszo-rowerowego przejścia granicznego, czyli na drodze z Karszna do Rieth.

Zakup, montaż i serwis urządzeń jest realizowany w ramach projektu INT 174„Trasa rowerowa wokół Zalewu Szczecińskiego - wspólna tożsamość pogranicza” dofinansowanego przez Unię Europejską ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Programu Współpracy Interreg VA Meklemburgia-Pomorze Przednie/Brandenburgia/Polska. Koszt: 96 161,4 zł brutto.

Liczniki będą wykonywały pomiary dwukierunkowego ruchu rowerowego, z możliwością wyodrębnienia kierunków. Urządzenia - zgodnie ze specyfikacją zamówienia - muszą być niewidoczne (wbudowane w nawierzchnię), wytrzymałe, wodoodporne, mrozoodporne. Mają rejestrować przejazdy rowerów o różnych typach konstrukcji, a ignorować inne pojazdy. Błąd pomiarowy nie może być większy niż 10 procent.

Dostawca liczników musi zapewnić również przesył danych na serwer, z dostępem do aplikacji internetowej umożliwiającej przegląd i eksport danych, a także wizualizację danych na dowolnej stronie internetowej.

Przegląd i eksport danych musi obejmować: liczbę zliczonych rowerzystów z podziałem na godziny i kierunki ruchu, średni dzienny ruch za dany okres czasu oraz w podziale na dni tygodnia, sumaryczny ruch w danym miesiącu i roku itd.

Na trasie wokół Zalewu Szczecińskiego planowany jest montaż jeszcze jednej „bramki” rejestrującej rowerzystów. W przyszłym roku licznik zostanie zainstalowany na nowo budowanym odcinku Dąbie - Lubczyna.


Redakcja

Prześlij komentarz

Nowsza Starsza