Na terenie rafinerii w przygranicznym Schwedt doszło do pożaru Na portalach społecznościowych pojawiło się kilka filmów i zdjęć.
Do zdarzenia doszło w środę 21 września około godziny 14:00. Dym widać z odległości kilku kilometrów. Według informacji podawanych przez niemieckie media, do zakładu wezwano straż pożarną. PCK potwierdziło, że w elektrowni rafinerii wybuchł pożar.
- W fabryce słychać wycie straży pożarnej. Wokół zakładu jeździ wóz strażacki, który mierzy poziom zanieczyszczeń - można było przeczytać w niemieckich mediach.
Akcja służb ratowniczych zakończyła się po godzinie 16:00. Okazało się, że gorący żużel wydostał się z jednego z generatorów pary elektrowni. Ogień spowodował powstanie ogromnego dymu, ale poza tym najwyraźniej nie spowodował większych szkód. W krótkim oświadczeniu PCK stwierdziła, że nie nikt nie został ranny a rafineria działa bez przeszkód.