Zniszczona huśtawka i niektóre elementy placu zabaw. Każdy element jest pomazany flamastrem, często są to wulgarne słowa. Jakim "debilem" trzeba być aby doprowadzić plac zabaw do takiego stanu?
- Byłem dzisiaj z dzieckiem na jedynym zacienionym w Chojnie placu zabaw przy Skwerze Jagiellońskim. Przykro patrzeć na te akty wandalizmu. Zdewastowany plac zabaw, połamane huśtawki oraz całkowicie pomazane wszelkie przyrządy do zabawy. Zdjęcia te niewątpliwie przydadzą mi się jako nauczycielowi do przeprowadzenia zajęć pt "bezpieczne wakacje" oczywiście z niezbędną cenzurą a może niektórym posłużą do rozmowy ze swoim dzieckiem na temat szanowania dóbr wspólnych na terenie naszego miasta - napisał Bartek, nauczyciel i ojciec - Być może wstawienie tego posta przemówi zainteresowanym do rozsądku i naprawią sami wyrządzone szkody. Wszystko da się naprawić. Trzeba tylko chcieć.
