Pochodząca z Gryfina posłanka "Lewicy" Katarzyna Kotula może zostać ukarana przez sejmową komisję etyki za słowa podczas ostatnich obrad sejmu skierowane do Tadeusza Cymańskiego.
W środę 8 czerwca w Sejmie miała miejsce debata w sprawie rządowego projektu ustawy o wspieraniu i resocjalizacji nieletnich. Jako przedstawicielka lewicy głos zabrała właśnie Kotula, która sama jest nauczycielką. Odniosła się między innymi do roli nauczycieli i zastosowania środków wychowawczych wobec uczniów.
- Na rozpowszechnianych w sieci nagraniach i relacji z 56. posiedzenia Sejmu nie słychać, co powiedział z sali Tadeusz Cymański, ale Kotula zwróciła się do niego nagle słowami: „Jak pan wychowa kilkuset uczniów tak jak ja, to naprawdę będziemy mogli porozmawiać na równym poziomie” - pisze TVP Info.
Po kliku minutach doszło do kolejnego słownego starcia - Panie pośle, chciałabym powiedzieć, że to nie sztuka iść w ilość, ale sztuka iść w jakość. Polityk Zjednoczonej Prawicy Tadeusz Cymański jest ojcem piątki dzieci. W mediach społecznościowych zawrzało, sprawą ma zająć się Komisja Etyki Poselskiej.
Spór zarejestrowały sejmowe kamery, nagranie publikujemy poniżej.
