Okazuje się, że ratownicy medyczni pomagają nie tylko ludziom. Zespół ratowników karetki WSPR z Mieszkowic podczas powrotu ze zdarzenia pomógł małej sarnie.
Przestraszone zwierzę, które musiało urodzić się niedawno, stało przy ruchliwej drodze przez którą co chwilę przejeżdżały samochody. Ratownicy zatrzymali ambulans a jeden z nich wziął malucha na ręce i przeniósł przez jezdnię.
- Co chwilę samochody jeździły i oślepiały ją, nie wiedziała co się dzieje, podszedłem i zabrałem ją z drogi, później chodziła za mną jak... pies - mówi nam Mariusz Różycki - myślałem, że trzeba ją będzie zabrać gdzieś do leśników, ale jak zapaliliśmy światła boczne to zobaczyliśmy stado, które na nią czekało.
Do tej niecodziennej sytuacji doszło przy drodze krajowej nr 31 w pobliżu Boleszkowic. Mała sarna wraz z całym stadem bezpiecznie udała się w kierunku lasu.