Urokliwy park "Dolina Miłości" w Zatoni Dolnej nie będzie już zarządzany przez Federację Zielonych "Gaja"? W ostatnich dniach Wojewódzka Rada Dialogu Społecznego, czyli reprezentacja władz samorządowych zagłosowała jednomyślnie za odebraniem im tego terenu.
Od ponad roku pisaliśmy o bardzo kiepskim stanie parku, który kilka lat temu został zrewitalizowany dzięki funduszom unijnym za kilka milionów złotych. W pewnym momencie zabroniono nawet wejścia na teren parku z powodu połamanych drzew i zwisających gałęzi. Doszło też do dewastacji romantycznych mostków i zaburzenia dotychczasowej architektury krajobrazu.
- Byłem przerażony tą niemożnością poruszania się, przechodzenia tymi ścieżkami w miejscu, które de facto jest elementem naszego dziedzictwa kulturowego. To powstało jako park stworzony przez człowieka, stworzony na potrzeby pewnej rekreacji, spędzania miło czasu, a dziś tam jest niebezpiecznie, żeby poruszać się tymi ścieżkami - powiedział dla Radia Szczecin dr Tomasz Duda z Katedry Turystyki i Gospodarki Przestrzennej Uniwersytetu Szczecińskiego..
W Nadleśnictwie Chojna ma odbyć się spotkanie przedstawicieli Lasów Państwowych i samorządowców, na którym mają zapaść decyzję co do przyszłości Doliny Miłości.
Czytaj więcej:
Smutny spacer po Dolinie MiłościDolina Miłości popada w ruinę. Park jest zaniedbany.
