- Tacy ludzie jak tutaj, którzy przyszli na spotkanie, muszą mieć swoją reprezentację w sejmie - powiedział podczas spotkania z rolnikami lider Agrounii Michał Kołodziejczak.
Kołodziejczak znany jest z ostrego języka wobec polityków. Jako lider ruchu społecznego Agrounia stał na czele rolniczych strajków. Dużym zainteresowaniem cieszą się nagrywane przez niego filmy z supermarketów, gdzie walczy z niskiej jakości warzywami czy owocami importowanymi z zagranicy. We wtorek 1 lutego odwiedził Boleszkowice gdzie spotkał się z rolnikami. Sala wypełniła się po brzegi.
Dyskutowano na temat problemów w rolnictwie - między innymi dotyczących wysokich cen nawozów, problemów z uzyskaniem dopłat za szkody rolnicze takie jak susza czy szkody łowieckie.
Lider Agrounii buduje struktury organizacji, chce stworzyć partię, która wystartuje w wyborach parlamentarnych. Przedstawił postulaty takie jak wprowadzenie dwóch cen w sklepach - ile trzeba zapłacić za produkt, a jaki był koszt zakupu u rolnika, znakowania żywności flagą kraju pochodzenia, 70% polskich produktów w sklepach, godne warunki pracy dla pracowników czy wyznaczenia maksymalnych marż dla warzyw, owoców i mięsa. Chce walczyć również o polską wieś aby przede wszystkim była miejscem produkcji żywności.
Kołodziejczak w Boleszkowicach zapowiedział, że 9 lutego odbędzie się ogólnopolski protest rolników i zachęcał do przyłączenia się do strajku.