Policja w Niemczech prowadzi śledztwo w sprawie podrabiania kart szczepień. Kilka fałszywych dokumentów odkryto w przygranicznym Schwedt.
Jak informuje niemieckie radio rbb24, pracownik rafinerii PCK miał sprzedawać fałszywe dokumenty nieszczepionym kolegom za kilkaset euro. Najwyraźniej chcieli zaoszczędzić sobie niezbędnego, regularnego testu koronowego przed pracą.
Rzecznik prasowy PCK mówiła o podróbkach w „zakresie jednocyfrowym”. Prawdopodobnie odkryto co najmniej dziewięć przypadków fałszerstwa, które pochodzą z tego samego źródła. Policja bada również 13 innych spraw, w których prawdopodobnie działało kilku fałszerzy.
Oszustwo miało zostać odkryte w grudniu 2021 roku gdy osoba z podrobionym dokumentem próbowała uzyskać kod QR za pomocą fałszywej książeczki szczepień, ujawniono wtedy, że pieczątka „Centrum Szczepień Schwedt” została podrobiona.
Zakład w Schwedt miał już ukarać pracowników zamieszanych w sprawę.
