Małgosia i Paweł, bohaterzy programu TVP "Rolnik szuka żony" przechodzą kryzys? Takie głosy zaczęły pojawiać się w mediach w ostatnich tygodniach.
Paweł to mieszkaniec naszego regionu, pochodzi z gminy Mieszkowice. Zamieszanie wokół pary pojawiło się po świątecznym odcinku.
Małżonkowie niedawno pojawili się w programie, za sprawą specjalnego wydania. Świąteczny odcinek upłynął bowiem pod znakiem odwiedzin Marty Manowskiej, która sprawdzała, co słychać u poszczególnych par. To właśnie telewizyjny występ państwa Borysewiczów wzbudził uśpioną dotychczas czujność internautów śledzących dalsze losy uczestników programu "Rolnik szuka żony".
Na oficjalnych profilach społecznościowych zaczęły pojawiać się komentarze, w których widzowie dzielili się swoimi obawami dotyczącymi relacji pomiędzy Małgosią i Pawłem - Według mnie tam już coś zgrzyta. Bardzo tam sztywno i zimno między nimi. Najdziwniej się ich oglądało, nie wiem, co, ale wyraźnie tam coś nie tak. - to tylko kilka komentarzy, które krążą w opinii publicznej.
Główni zainteresowani zaprzeczają temu, jakoby ich związek przechodził kryzys. Małgosi i Pawłowi życzymy wszystkiego dobrego!
Czytaj również: