Replika Trebusza - średniowiecznej broni artyleryjskiej, pojawiła się przy murach w Trzcińsku - Zdroju.
Machina miotająca wykorzystywała zasadę dźwigni. Trebusz był stosowany dość powszechnie. Urządzenie pojawiło się dzięki wsparciu z programy "Społecznik", który jest finansowany ze środków Urzędu Marszałkowskiego. Projekt realizowała Fundacja Droga Lotha z Trzcińska-Zdroju.
- Trebusz pojawił się już w 2008 roku na spotkaniu z Robertem Jurgą (...) rozmawialiśmy na temat rozreklamowania miasta (...). Taki pomysł był aby stworzyć Festiwal Machin Oblężniczych - mówi nam Jarosław Płotkowski z Fundacji Droga Lotha.
Najpierw stworzono miniaturę, następnie wykonani replikę, która ostatecznie została zainstalowana przy murach.