W kościele katolickim 1 listopad to Dzień Wszystkich Świętych, uroczystość ku czci wszystkich chrześcijan, którzy osiągnęli stan zbawienia i przebywają w niebie.
W tym dniu tłumnie ruszam na cmentarze aby wspominać tych, którzy odeszli. Wspominamy mieszkańców regionu, którzy odeszli w minionym roku.
Ksiądz kanonik Jan Zalewski zmarł 29 lipca 2021 roku o godzinie 13:15. Spoczął na Cmentarzu Komunalnym w Chojnie. Był proboszczem parafii pw. Świętej Trójcy.
21 lipca po długiej chorobie odszedł nasz redakcyjny przyjaciel Grzegorz Misiun. Mieszkaniec Chojny, wokalista i pasjonat fotografii.
W lipcu odszedł Zbigniew Hippmann, były prezes Przedsiębiorstwa Usług Komunalnych, miał 74. lata.
W sierpniu zmarł Mikołaj Szeremeta, były dyrektor nieistniejącej już szkoły w Godkowie i wieloletni samorządowiec. Pełnił również funkcję członka Zarządu Miejskiego w Chojnie a później był radnym Rady Miejskiej w Chojnie.
W maju w wieku 64 lat zmarł ksiądz Andrzej Tychoniec, były proboszcz parafii pw. Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Zielinie.
W kwietniu w wieku 47 lat zmarł Krzysztof Gręda, właściciel słynnej lodziarni "Lucynka" w Mieszkowicach, która działa od 1992 roku.
W marcu w wyniku tragicznego wypadku samochodowego życie stracił Kacper Kreft, były zawodnik Dębu Dębno i Pomorzanina Cychry.
3 lutego zmarł Roman Góral, były proboszcz parafii pw. Niepokalanego Serca NMP w Krzywinie. Przegrał walkę z covid-19 miał 72 lata.
W styczniu w wieku 27 lat zmarła Alina Polak, z domu Stelmaszczyk. Historię młodej mamy z Bań przedstawialiśmy kilka razy na naszym portalu. Pani Alina walczyła nie tylko o swoje życie, ale również o życie synka Aleksandra.