W zamachu na jarmark bożonarodzeniowy w Berlinie w 2016 r. życie straciło 12 osób Jego pierwszą ofiarą był pochodzący z naszego regionu Łukasz Urban kierowca ciężarówki.
O sprawie informuje Deutsche Welle. Pięć lat po zamachu zmarł mężczyzna, który pośpieszył z pomocą i został ciężko ranny. To jeden z ratowników. 49-letni Sascha Huesges zmarł na początku października i został pochowany w swoim ostatnim miejscu zamieszkania – w Troisdorfie koło Bonn.
Mężczyzna podczas akcji ratunkowej został uderzony belką i poważnie ranny w głowę. Od tego czasu wymagał całodobowej opieki. Pielęgnował go mąż i rodzina. Bezpośrednią przyczyną śmierci była choroba zakaźna w wyniku długotrwałego schorzenia.