Od początku października w Niemczech doszło do ponad 3100 nielegalnych przekroczeń granicy. Niemiecki rząd zapowiedział zwiększenie liczby patroli na granicy polsko - niemieckiej. Czy grozi nam powrót kontroli granicznych?
Mieszkańcy pogranicza pamiętają kłopoty, które pojawiły się podczas zamknięcia granic z powodu pandemii koronawiursa. Przy przejściach granicznych tworzyły się ogromne kolejki. Niemcy podkreślają, że wykluczają możliwość zamknięcia granicy polsko - niemieckiej.
- Zamknięcie granicy nie jest przez nikogo planowane i byłoby prawnie bardzo wątpliwe, ponieważ Polacy ze swojej strony podjęli bardzo mocne inicjatywy, aby zapobiec nielegalnej migracji - powiedział minister.
Na konferencji prasowej wspominano o planach zwiększenia wspólnych patroli na granicy po stronie Polski. Wszystko po to aby zapobiec nielegalnemu przedostawaniu się za Odrę migrantów, którzy docierają tam przez Polskę z Białorusi.
