Rząd premiera Mateusza Morawieckiego szykuje zmiany prawne dotyczące czwartej fali koronawirusa, niektóre zapisy mogą zaszokować...
Ponad 30 tys. zł kary będzie grozić osobom, które podadzą nieprawdziwe lub niepełne dane do wywiadu epidemiologicznego. Jeszcze przed spodziewaną czwartą falą epidemii koronawirusa rząd przedstawił zmiany w przepisach dotyczących zwalczania zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi.
Według nowych przepisów system EWP (gromadził dane o wynikach testów na COVID-19) stanie się głównym źródłem informacji potrzebnych do zwalczania epidemii. Każde zgłoszenie będzie zawierało "informację o współdomownikach osoby zakażonej, przebywającej na kwarantannie albo izolacji domowej". Wcześniej dane o osobach zamieszkujących razem z pacjentem nie były w ten sposób gromadzone.
Inspektorzy sanitarni będą mogli wydłużyć czas domowej izolacji do 30 dni. Aktualnie czas wynosi maksymalnie 21 dni. Działania przeciwepidemiczne będą mogły być prowadzone już u osób "podejrzanych o zakażenie". Osoby powracające do kraju z obszarów szerzenia się wariantów alertowych koronawirusa będą obejmowane "indywidualnym nadzorem epidemiologicznym.