Jazda rowerem po ekspresówce mogła zakończyć się tragicznie


Policjanci z  Myśliborza zatrzymali mężczyznę, który jechał rowerem drogą ekspresową S-3 w okolicy Myśliborza. Wybierając tę trasę mężczyzna ryzykował własnym życiem. 

Dopuszczalna prędkość pojazdów na drogach ekspresowych to nawet 120 km/h. Każde przejeżdżające obok niego auto mogło doprowadzić do tragicznego w skutkach wypadku. Bez wątpienia o własnym bezpieczeństwie zapomniał mieszkaniec Deszczna. Jak się okazało chciał on drogą ekspresową S-3 pokonać odcinek drogi od węzła Myślibórz do Gorzowa kierując… rowerem.

Myśliborscy funkcjonariusze otrzymali informację o nieodpowiedzialnym rowerzyście, który .... ma rowerem poruszać się drogą ekspresową w kierunku Gorzowa Wlkp. We wskazany rejon drogi pilnie pojechał policyjny patrol mundurowych z Wydziału Ruchu Drogowego myśliborskiej komendy. Mundurowym szybko udało się namierzyć rowerzystę i zatrzymać do kontroli już za węzłem Myślibórz. Mężczyzna tłumaczył policjantom, że jedzie do domu,a tą trasą będzie mógł najszybciej dojechać.

Policjanci sprawdzili stan trzeźwości rowerzysty i okazało się, że był trzeźwy. Niestety zapomniał on o obowiązujących przepisach ruchu drogowego i co najważniejsze o swoim bezpieczeństwie. Lekkomyślny rowerzysta, w asyście policyjnego radiowozu, został odprowadzony do miejsca gdzie bezpiecznie mógł opuścić drogę S-3 i już bezpieczniejszą trasą udać się do swojego miejsca zamieszkania.

Za jazdę rowerem po drodze ekspresowej został ukarany mandatem karnym w wysokości 250 zł. Rowerzyści nie mogą korzystać z dróg ekspresowych oraz autostrad. Dotyczy to także przypadku poruszania się przez cyklistę jedynie pasem awaryjnym lub poboczem.
Redakcja

Prześlij komentarz

Nowsza Starsza