Podczas jazdy rowerem po niemieckiej stronie można natknąć się na bramy i ogrodzenia. O co chodzi i czy można swobodnie korzystać z nadodrzańskiej trasy?
Nasi sąsiedzi mają znacznie lepiej rozwiniętą sieć ścieżek rowerowych. Bezpiecznie możemy dojechać do Świnoujścia, Berlina a nawet na południe w kierunku Kostrzyna i dalej wzdłuż Nysy Łużyckiej. Miłośnicy jazdy na rowerze z naszego regionu najczęściej korzystają z odcinka Schwedt - Hohenwutzen (Osinów Dolny) albo Schwedt - Gartz - Mescherin (na wysokości Gryfina).
Jadąc na odcinku pomiędzy Schwedt i Hohenwutzen możemy natknąć się na ogrodzenia i bramy. To nie oznacza, że musimy zawrócić, można otworzyć bramę i kontynuować jazdę. Ogrodzenie pojawiło się w związku z występującą w Polsce chorobą dzików - ASF.
Tags:
Niemcy