W opuszczonym budynku przy ulicy Jagiełły przebywają bezdomni - alarmują nasi czytelnicy. Do środka mają wchodzić między innymi przez okna.
W czerwcu 2019 roku w budynku wybuchł pożar, który strawił cały dach. Znajdowały się tu mieszkania komunalne. Gmina zapewniła pogorzelcom nowe lokale. Obiekt został co prawda zabezpieczony ale w ostatnich miesiącach w wyniku warunków atmosferycznych zaczął jeszcze bardziej niszczeć.
Nasi czytelnicy informują o tym, że w budynku odbywają się suto zakrapiane imprezy, niewykluczone, że przebywają tam również bezdomni - kilka razy widziałam jak przez okno wchodzi jedna osoba i od środka otwiera drzwi innym. Słychać jakieś głosy, imprezy - mówi w rozmowie z naszym dziennikarzem mieszkanka okolicznych bloków.
Zadzwoniliśmy do Urzędu Miejskiego w Chojnie - obiekt był niedawno zabezpieczany, ale niezwłocznie sprawdzimy to i dodatkowo zabezpieczymy budynek - powiedział nam Marcin Pisanko, zastępca burmistrza gminy Chojna. Gmina cały czas rozważa utworzenie w obiekcie muzeum, urzędnicy czekają na pojawienie się możliwości uzyskania dofinansowania.
