Starszy mężczyzna upadł podczas jazdy na rowerze. W regionie nie było w wolnej karetki pogotowia ratunkowego. Na ratunek wezwano strażaków z jednostki OSP w Chojnie.
Do zdarzenia doszło w środę 10 marca w godzinach popołudniowych w samym centrum Chojny, na ulicy Jagiellońskiej. Starszy mężczyzna upadł podczas jazdy rowerem. Całe zdarzenie widział nasz reporter, który zadzwonił na numer alarmowy. Co gorsza, mężczyzna leżał w samym centrum przez kilka minut i nikt nie reagował.
W regionie nie było wolnego Zespołu Ratownictwa Medycznego. Na miejsce zadysponowano strażaków. Poszkodowany doznał urazu ręki.
Wielu strażaków z OSP posiada ukończone kursy Kwalifikowanej Pierwszej Pomocy, dzięki czemu posiadają niezbędną wiedzę umożliwiającą udzielenie pomocy poszkodowanym. W przypadku gdy w pobliżu wszystkie karetki są zajęte, do zdarzenia dysponuje się strażaków. Tak było tym razem.
Strażacy udzielili pierwszej pomocy, poszkodowany odniósł obrażenia ręki. Został zabezpieczony i przekazany ratownikom pogotowia, którzy zjawili się po kilkudziesięciu minutach.
