Środa Popielcowa w kościele katolickim rozpoczyna okres Wielkiego Postu, który potrwa 40 dni. To czas przygotowań do wspomnienia męki i zmartwychwstania Jezusa Chrystusa. Okres postu potrwa do Świąt Wielkanocnych.
W tym dniu podczas mszy świętej ksiądz posypuje wiernym głowy popiołem na znak żałoby i pokuty. Zgodnie kodeksem prawa kanonicznego obowiązuje post ścisły, można spożyć trzy posiłki i jeden do syta. Zalecania obowiązuje dla wiernych od 18 do 60 roku życia. Pandemia spowodowała, że eucharystia odbywa się w reżimie sanitarnym.
- Na nasze głowy dziś spada odrobina popiołu. Jest to znak osobistej decyzji o zmianie drogi życia. Może to oznaczać, że zamiast siebie zacznę szukać Chrystusa, w miejsce egoizmu wprowadzę miłość, w miejsce fałszu prawdę, gniew zastąpię zgodą, pamięć o krzywdach wielkodusznym przebaczeniem. Zwykle popiół wyrzucamy. Kiedyś jednak, gdy nie było chemicznych środków czyszczących, czyszczono popiołem brudne naczynia, by przywrócić im pierwotną świetność. Dziś, w Popielec, popiół jest właśnie znakiem gotowości do zerwania z brudem grzechu, by ukazać blask złożonych w nas Bożych darów. To dotknięcie popiołu nie jest sakramentem, jak spowiedź czy Komunia Święta. Stanowi jednak wymowny znak naszego nawrócenia, które otwiera nam drogę do sakramentalnej jedności z Chrystusem - mówi nam ksiądz Janusz Mieszkowski, proboszcz parafii pw. Świętej Trójcy w Chojnie.
W związku z pandemią koronawirusa Kongregacja ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów wydała notę określającą procedury, których kapłani na całym świecie mają przestrzegać przy obrzędzie posypania głów popiołem w Środę Popielcową, która rozpoczyna liturgiczny okres Wielkiego Postu.
- Instrukcja wskazuje, że po pobłogosławieniu popiołu i pokropieniu ich wodą święconą w milczeniu, kapłan zwraca się do obecnych, recytując jeden raz formułę, którą znajdujemy w Mszale Rzymskim: "Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię" albo "Pamiętaj, że jesteś prochem, i w proch się obrócisz". Następnie kapłan oczyszcza ręce, zakłada maskę ochronną, zasłaniając usta i nos, i posypuje głowy tym, którzy do niego przychodzą lub, jeśli to stosowne, idzie do tych, którzy stoją na swoich miejscach, nie wypowiadając żadnych słów – czytamy w nocie Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów.
Od dziś do końca Wielkiego Postu w liturgii obowiązuje kolor fioletowy. Kościół zakazuje również imprez i zabaw w tym czasie. W każdy piątek odbywać się nabożeństwo drogi krzyżowej a w niedzielę gorzkie żale. Po 40 dniach postu przypada Wielki Tydzień i Wielkanoc (4 kwietnia).
Nasz reporter wziął udział w porannej mszy w kościele pw. Świętej Trójcy w Chojnie.
