Po raz kolejny leśnicy pomagają najbardziej potrzebującym. Lasy Państwowe we współpracy z Narodowym Centrum Krwi organizują akcję oddawania krwi i jej składników oraz osocza od ozdrowieńców po COVID-19.
Akcja rozpoczęła się 27 stycznia i potrwa do końca tego roku. W akcji biorą udział leśnicy z terenu Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Szczecinie. Jednym z pierwszych był leśniczy Leśnictwa Lipiany (Nadleśnictwo Myślibórz) Arkadiusz Gargoliński, który oddał osocze w terenowym oddziale w Gorzowie Wlkp. Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Zielonej Górze. Jego osocze wspomoże leczenie chorych na COVID-19 z ciężkimi, zagrażającymi życiu objawami zakażenia.
- Jesteśmy dumni z naszego kolegi po fachu za jego empatię i dar serca. Niezwykły wyraz „leśnej” solidarności. Jest dla nas wzorem do naśladowania. Jak będzie to możliwe włączy się nas więcej w tę niezwykle ważną inicjatywę – mówi Dominika Lewandowska-Biel z Nadleśnictwa Myślibórz.
We wszystkich regionalnych centrach krwiodawstwa brakuje krwi i jej składników. Zapasy tej życiodajnej substancji są na wyczerpaniu, brakuje nie tylko krwi tych najrzadszych grup, ale często także tych najpopularniejszych.
Krew jest potrzebna cały rok. Od jej dostępności często zależy ludzkie życie i zdrowie. Dlatego tak ważne jest odbudowanie stanu jej zapasów sprzed pandemii. Rośnie także zapotrzebowanie na osocze od ozdrowieńców, które łagodzi objawy choroby.