Wciąż są kłopoty z przejazdem na autostradzie A6. W poniedziałek 8 lutego doszło tam do kilku zdarzeń drogowych. Najtragiczniejszy wypadek miał miejsce wieczorem, auto osobowe wjechało w tył naczepy. Jedna osoba zginęła.
Do zderzenia pojazdów doszło około godziny 19:00 na odcinku pomiędzy Węzłem Radziszewo i Węzłem Szczecin Podjuchy. Auto osobowe najechało na tył naczepy. Mężczyzna w wieku 28 lat zginął na miejscu. Druga osoba z pojazdu została ranna.
Warunki na drogach przez cały dzień były ekstremalne. Służby nie nadążały z odśnieżaniem tras. Kilka godzin wcześniej na innym odcinku autostrady A6 doszło do karambolu. Do poważnego wypadku doszło również na trasie S3 w okolicach Gorzowa Wielkopolskiego, przewróciła się tam ciężarówka.