W najbliższy piątek parafię pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Chojnie odwiedzi włoski stygmatyk brat Elia Cataldo. Jest on konsekrowaną osobą świecką.
Od 1990 roku nosi widoczne stygmaty a co piątek na jego rękach, nogach i boku otwierają się rany. W Wielkim Tygodniu przeżywa w swoim ciele mękę Chrystusa. W roku 2019 po raz pierwszy przeżywał ten czas publicznie, co znaczy, że osoby spoza wspólnoty mogły być obecne w jego pokoju w tym czasie. Ma on również prywatne objawienia.
Do klasztoru w Umbrii w którym przebywa, przyjeżdża wielu pielgrzymów z Włoch i całego świata. Słyszeli o cudach, które dokonują się za wstawiennictwem brata Elii, więc przyjeżdżają, by mu opowiedzieć o tym, z czym się borykają. Przyjeżdżają chorzy, kalecy, ale także Ci, którzy cierpią duchowo.
Brat Elia nie zatrzymuje się jednak na tym, nakaz, jaki otrzymał w widzeniu, brzmiał wyraźnie: ma być "pielgrzymem w świecie i na świecie". Chociaż z natury lubi spokój i ciszę klasztorną, wyruszył w drogę, odwiedzając różne miejsca najpierw we Włoszech, a potem poza granicami ojczyzny.