Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, czyli nie dojdzie do wzrostu zachorowań na covid-19, piłkarze z regionu na boiska i stadiony wrócą podczas wakacji.
W dobie pandemii koronawirusa pojawiało się wiele spekulacji jak arbitrzy powinni być zabezpieczani w trakcie meczów. Brano pod uwagę między innymi zastosowanie elektronicznych gwizdków, a nawet sędziów zabezpieczonych za pomocą maski lub przyłbicy.
Kolegium Sędziów PZPN postanowiło publiczne zabrać głos w tej sprawie. Żadna z tych rzeczy nie będzie miała miejsca, co potwierdza szef sędziów Zbigniew Przesmycki w rozmowie z dziennikiem "Sport". Aby ułatwić pracę sędziów i nie narażać ich na bardzo dalekie podróże, jest możliwość, aby spotkania prowadzili arbitrzy z tego samego okręgu co gospodarz spotkania. Lokalne związki piłkarskie będą starać się tak wyznaczać obsadę, żeby sędziowie mieli jak najmniejsze odległości do pokonania.
Sprawa powrotu piłki nożnej centralnie i regionalnej jest wciąż analizowana pod kątem bezpieczeństwa.