Osoby, które nie mają gdzie odbyć domowej kwarantanny mogą skorzystać z miejsc wyznaczonych przez Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego. Na prośbę wojewody samorządy przygotowały kilka takich ośrodków. Jeden z nich funkcjonuje na terenie gminy Chojna.
W Wojewódzkiej Stacji Sanitarno Epidemiologicznej chcieliśmy zapytać, ile takich miejsc funkcjonuje w powiecie gryfińskim i myśliborskim — W związku z ochroną prywatności i danych osobowych osób, które mają podejrzenie zakażenia i przebywają w kwarantannie, nie podajemy adresów miejsc kwarantannowych — odpowiedziała nam Małgorzata Kapłan.
Nieoficjalnie wiemy, że w regionie zostało przygotowanych kilka lokalizacji dla osób, które nie mają gdzie odbyć domowej kwarantanny. Celowo nie podajemy gdzie funkcjonują takie lokalizacje w regionie.
Jedną z osób, która przebywa w takim ośrodku jest Ludwik Weber, który wrócił z Niemiec w środę 1 kwietnia. Zgodnie z wprowadzonymi przez rząd ograniczeniami musiał odbyć 14-dniową kwarantannę. Decyzję o tym podejmuje sanepid.
Jedną z osób, która przebywa w takim ośrodku jest Ludwik Weber, który wrócił z Niemiec w środę 1 kwietnia. Zgodnie z wprowadzonymi przez rząd ograniczeniami musiał odbyć 14-dniową kwarantannę. Decyzję o tym podejmuje sanepid.
Pan Ludwik nie chciał narażać rodziny, więc trafił do ośrodka w gminie Chojna. W pokojach mieszkają po 2-3 osoby — Nie można wychodzić na zewnątrz — możemy jednak swobodnie chodzić po ośrodku, korzystać z prostych form rozrywki typu piłkarzyki czy stołu do ping-ponga. Mamy na miejscu zapewnione trzy posiłki i wodę mineralną. Dodatkowe zakupy dowozi nam moja siostra, mieszkająca w Chojnie i na którą zawsze tak jak teraz mogłem liczyć.
Tymczasowi mieszkańcy ośrodka są pilnowani przez stróża. Najgorzej mają Ci, z nas którzy mieszkają w głębi kraju i w okolicy nie mają bliskich, przez co nie mają jak zrobić zakupów, np.; papierosów. Siostra, która przywozi mi zakupy musi przestrzegać procedur: zostawia je przed drzwiami, które otwiera pracownik ośrodka, gdy się Ona odsunie na 2 metry i wtedy ja mogę je zabrać.
Kwarantanna jest dla osób, które nie mają żadnych objawów koronawiursa, ale istnieje ryzyko, że mogły się zarazić wirusem. Koszty pobytu na kwarantannie ponosi skarb państwa.
"W pokojach mieszkają po 2-3 osoby". To ma być kwarantanna. Jaja sobie robią.
OdpowiedzUsuńCO TY NIE WIESZ? TJ PRZECIEŻ WŁAŚNIE PISO KWARANTANNA... W CYWILIZOWANYCH KRAJACH A NIE PISO-RYDZYKOWYM LANDZIE ŻYCIE WYGLĄDA ZUPEŁNIE INACZEJ... A JEST DUŻO WIĘCEJ PRZYPADKÓW CHIŃSKIEGO GOOWNA!
UsuńDALEJ WIERZCIE W BAJKI KACZYŃSKIEGO!
PRZETAŃCZYLI KASĘ PRZEZ PIĘĆ LAT I TO JEST GŁÓWNY POWÓD TEGO CO SIĘ DZIEJE ZA OKNEM!
PISO BIEDAKI!