Nie było karetki, więc na pomoc zadysponowali strażaków. Pacjent nie oddychał


Wśród strażaków jednostek OSP są osoby, które są kwalifikowanymi ratownikami, dzięki temu gdy zajęte są wszystkie karetki pogotowia ratunkowego, na pomoc wzywana jest straż pożarna. Tak też było w Baniach... 

Jednostka OSP została zadysponowana do osoby z zatrzymaną akcją serca. 

- Nasze działania polegały na prowadzeniu reanimacji do momentu przyjazdu zespołu ratownictwa medycznego oraz w trakcie podłączenia pacjenta do aparatury przez ratowników. Niestety mimo długiej próby reanimacji pacjent zmarł - informują w komunikacie strażacy z Bań. 

Do zdarzenia doszło we wtorek 17 marca w godzinach wieczornych. 
Redakcja

Prześlij komentarz

Nowsza Starsza