Spada cena ropy na światowych rynkach, a więc w najbliższych dniach kierowcy powinni na stacjach paliw zauważyć zmniejszające się ceny benzyny i oleju napędowe.
Obniżkę paliw zapowiedziała spółka PKN Orlen. Wpływ na cenę ropy ma nie tylko cena baryłki na światowych rynkach, ale również... epidemia koronawirusa oraz wojna paliwowa pomiędzy Rosją a Arabią Saudyjską.
- Zależy nam na sukcesywnym zwiększaniu wolumenów sprzedaży, dlatego PKN ORLEN dostosowuje ofertę cenową do sytuacji rynkowej. Jeśli tendencja spadkowa cen ropy zostanie utrzymana, a pozostałe czynniki będą stabilne, będziemy systematycznie obniżać ceny paliw na naszych stacjach — zapowiada prezes PKN Orlen Daniel Obajtek.
Aktualna średnia cena baryłki ropy naftowej wynosi około 35 dolarów. Koncern paliwowo-energetycznego Orlen już wcześniej informował, że rozpoczął produkcję między innymi żeli antybakteryjnych.
Warto dodać, że wykorzystując sytuację i zamieszanie medialne, rząd PIS podniósł już DWA RAZY w tym roku opłatę paliwową (którą to, ten rzad sam wprowadził).
OdpowiedzUsuńPiS , PiS i nic więcej -Niemcu spadaj za Odre. over
OdpowiedzUsuńCiekawa wypowiedź. Wysoki poziom. Czy napisałem nieprawde?
UsuńZ PISO RUSKIMI z SEKTY nie ma dyskusji... PISO RUSKA INTELIGENCJA tak jak ich duchowy przywódca Kaczyński znają się na propagandzie, ekonomi, prawie, etc ale tej sprzed '89... Dlatego nawet są jako jedyni "mistrzami" w trzaskaniu obrotowymi drzwiami!!
Usuń