Odra gra w Pucharze Polski. Wspominamy mecz z Arką Gdynia


Miejski Klub Sportowy Odra Chojna już w najbliższy weekend rozegra spotkanie z Gryfem Kamień Pomorski w ramach rozgrywek Pucharu Polski na szczeblu ZZPN.

Z tej okazji wracamy do początku XXI wieku, wówczas biało-zieloni przeżywali jeden z najlepszych okresów w historii klubu. W rozgrywkach w sezonie 2004/2005 dzięki zwycięstwu w edycji zachodniopomorskiego Pucharu Polski zespół awansował do centralnych rozgrywek. 3 sierpnia 2004 roku w meczu pierwszej rundy Odra trafiła na Arkę Gdynia, zespół występujący obecnie w Ekstraklasie. Mecz odbył się w Dębnie.

Spotkanie z trybun oglądało ponad 400 osób. Pojedynek sędziował arbiter z Poznania. W składzie graczy z Chojny znaleźli się między innymi Karol Turkiewicz, Piotr Kierul, Piotr Wąchała, Marek Łągiewczyk, Paweł Zatorski czy Tomasz Kwaśniewski. Trenerem był Marek Bieniek. T

- Dla beniaminka III ligi z Chojny już sam awans do rozgrywek szczebla centralnego Pucharu Polski to spory sukces. W rundzie wstępnej Odra wyeliminowała Polonię w Słubicach i przyszło jej zagrać z uznaną na polskim rynku piłkarskim firmą, II-ligową Arką Gdynia. Mecz z konieczności rozegrano w Dębnie Lubuskim. Na stadionie w Chojnie posiano bowiem świeżą trawę i na razie nie można na niej grać. O zwycięstwie przyjezdnych z Gdyni zadecydowała główka Roberta Dymkowskiego. 34-letni napastnik, który większość kariery spędził w szczecińskiej Pogoni, w swoim stylu wepchnął z bliska piłkę głową do siatki, mimo asysty dwóch obrońców Odry. Zrobił to już w doliczonym czasie gry. Zaoszczędził w ten sposób widzom i zawodnikom przedłużania o kolejne 30 minut dogrywki nudnego w sumie widowiska — relacjonował spotkanie Głos Szczeciński. 



Redakcja

Prześlij komentarz

Nowsza Starsza