Na gryfińskim nabrzeżu we wtorek rozpoczęto prace związane z podniesieniem zatopionej barki. Operacja nie jest łatwa, barka transportowała ponad 500 ton ładunku.
Barka zatonęła 15 stycznia. Nad wodę wystaje tylko górna część kokpitu. Przewożono nią piasek i żwir z kopalni w Bielinku. Strażacy zabezpieczyli część nabrzeża a na Odrze rozwinięto specjalny rękaw, który ma zapobiec przedostaniu się paliwa. W zbiornikach jest około 600 litrów diesla.
Barka ma zostać podniesiona i odholowana w bezpieczne miejsce. Zakończenie prac wstępnie planuje się na czwartek lub piątek.
fot. KPPSP Gryfino
Raz ze szwagrem wyłowiliśmy stamtąd Wartburga. Na chodzie! Kolor minia. A może to była rdza... nieważne. I tak nie dało się opylić- nie było dokumentów.
OdpowiedzUsuńJa bym uważał, widziano tam ogromnego Suma zwanego Olimpijczykiem. Kiedy przepływa poziom wody podnosi się o kilka centymetrów. Kiedyś widziałem jak krowe wciągnął do wody. Pewnie to on zatopił te barkę...
OdpowiedzUsuń