Justyna Górka po kilkumiesięcznej walce w szpitalu, zmarła 4 grudnia. Wiele osób, stowarzyszeń i instytucji zaangażowało się w pomoc dla 23-latki z gminy Chojna. Środki, które udało się zebrać, a które nie zostały wykorzystane, trafią teraz do innych potrzebujących.
Zebrano około trzech ton nakrętek. Dochód z ich sprzedaży zostanie przekazany na pomoc dla dwóch dziewczynek — Julii i Marcysi. Kolejne pieniądze trafią na rehabilitację Krystiana (10 000 złotych), leczenie i rehabilitację Hani (2800 złotych), Klaudii (2500 złotych) oraz dla Wojtusia na terapię metodą integracji sensorycznej (2198 złotych) i na zakup sprzętu rehabilitacyjnego dla Amelii (3439,19 zł).
Pieniądze, które dla Justynki przekazali rodzice Oskara zostają na subkoncie Stowarzyszenia na Rzecz Osób Niepełnosprawnych "Jesteśmy" i przekazane zostaną w późniejszym terminie dla osób potrzebujących w naszym rejonie.
Koniec roku to czas przemyśleń i podsumowań. Dla nas był to ciężki rok pełen zmartwień, wyzwań, ciągłej niepewności oraz walki niestety przegranej. W imieniu rodziców Justynki chcielibyśmy jeszcze raz podziękować wszystkim, którzy zaangażowali się w zbiórkę nakrętek oraz pieniążków dla naszej wojowniczki. Justynka zawsze pomagała, dlatego jej rodzice zadecydowali o przekazaniu pieniążków oraz nakrętek dla osób, które w tym momencie potrzebują pomocy.Ze względu na RODO nie podamy nazwisk, ale chcielibyśmy poinformować Państwa dla kogo i na jaki cel zostały przekazane (...)
Z tego miejsca chcielibyśmy także życzyć Wam Szczęśliwego Nowego Roku w zdrowiu, miłości oraz samych cudowności bez trosk i zmartwień — czytamy na stronie Justyna Górka Rehabilitacja.
Tags:
Chojna