Rolnik mieszkający w Smolnicy w gminie Dębno zgłosił do tamtejszej Straży Miejskiej, że w okolicach jego pola ktoś wywiózł sporą ilość opadów.
Funkcjonariusze szczegółowo przyjrzeli się odpadom. Ślad prowadził do Grzymiradza, Boleszkowic i Troszyna. Po sprawdzeniu okazało się, że odpady wywieźli mieszkańcy Troszyna (gmina Mieszkowice). Za składowanie odpadów w miejscu do tego nie przeznaczonym, sprawcy zostali surowo ukarani i zobowiązano ich do sprzątnięcia terenu i przekazania odpadów na składowisko odpadów lub PSZOK.
to nie ludzie tylko śmieci
OdpowiedzUsuńBrawo Straż Miejska!!! Podać do publicznej wiadomości nazwiska tych szmac..... i na czoło tatuaż "jestem śmieciarzem". To by była najlepsza kara dla tej patologii.
OdpowiedzUsuńto czego jak piszesz takie teksty nie podajesz nazwiska
UsuńSobie pier...... na czole BKR SZMA..
UsuńNie mogę zrozumieć, jakim trzeba być... G n o j e m, żeby tak robić, jak takiego ukarać, co zrobić by ZROZUMIAŁ... Powinno się wsypać mu to wszystko do jego ogrodu, czy na podwórze, fajnie by się poczuł? Jakie są kary za to???
OdpowiedzUsuńNie rozumiem też takich ludzi, przecież już od kilku lat całkiem za darmo można śmieci na wysypiska wywozić to nie lepiej jest na pole wywieźć...normalnie zero rozumu w tych głowach...trąbią wszędzie żeby dbać o tą planetę to nie głąby i tak wyrzucają śmieci gdzie popadnie, już nie wspomnę o tym że większosc nie potrafi czytać i wyrzuca śmieci do złych pojemników... Albo z lenistwa wyrzucają tam gdzie jest otwarte bo nie chce im się innej klapy podnieść normalnie żałosne... Co się dzieje z tymi ludźmi...
OdpowiedzUsuńzastanawia mnie jedno dlaczego wszyscy piszą anonimowo
OdpowiedzUsuńW Gminie Mieszkowice niema nawet wysypiska, jak jeszcze było to za 500kg gruzu zapłaciłem 100 zł masakra
OdpowiedzUsuń