W lesie w okolicach Chojny trwa wycinka drzew znajdujących się wzdłuż linii energetycznych. W akcji bierze udział specjalny sprzęt - ogromna piła przymocowana do śmigłowca.
Aby wycinka "z powietrza" była możliwa, należy wcześniej zapoznać się z danym terenem i dokonać analizy sieci, które znajdują się w obrębie drzew. Analiza ma na celu uwzględnienie zagrożenia. Firma, która sprowadza helikopter do Polski, zajmuje się tym około dwóch lat. W naszym regionie wycinka w taki sposób odbywa się pierwszy raz.
Okolice Chojny. Może by lepiej brzmiało we wsi Rynica.
OdpowiedzUsuńdziś w Widuchowej latają
OdpowiedzUsuń