Pochodząc z Chojny Mateusz Rajfur były piłkarzem takich klubów jak Wisła Kraków czy FC Girondins de Bordeaux. W młodości trenował i przyjaźnił się z Grzegorzem Krychowiakiem. Dlaczego dziś chojnianin nie gra na europejskich boiskach? O tym między innymi opowiedział w wywiadzie dla ogólnopolskiego portalu weszlo.com.
Zawodnik udzielił obszernego wywiadu ogólnopolskiemu portalowi weszło.com, którym opowiada o a przygodzie we Francji i pobycie w Krakowie. Oraz wiele więcej ciekawych rzeczy związanych z jego karierą. Jest również mowa o kontuzjach, występach w kadrze młodzieżowej i znajomości z Grzegorzem Krychowiakiem.
Mateusz grający na pozycji obrońcy, rozpoczął swoją piłkarską drogę w Liderze Chojna (2002-2003) w latach 2003-2005 bronił braw Stali Szczecin. Od sezonu 2005-2006 do 2007-2008 grał za granicą w zespole FC Girondins de Bordeaux. Następnie przeszedł do Wisły Kraków. Pod wawelem spędził trzy sezony (2008-2011 rok). Jego losy przeniosły się później za naszą zachodnią granicę grał w Torgelower SV Greif. Po krótki epizodzie wrócił do Polski gdzie zagrał jeszcze w Arkonii Szczecin i Odrze Chojna. Lokalni kibice zobaczyli go jeszcze w sparingach i spotkaniach ligowy biało - zielonych. Od około dwóch lat skupił się na pracy zawodowej. Według portalu transfermarkt.pl Rajfur był wyceniany na kwotę 50 tysięcy euro.
Cały wywiad można przeczytać tutaj: We Francji traktowali mnie jak człowieka, w Wiśle jak rzecz.
Źródło/fot.: weszlo/90minut/transfermarkt
