W internecie pojawił się film na którym jest jedno z urządzeń dostępnych na wesołym miasteczku znajdującym się na terenie imprezy "Dni Gryfina". Według autorki nagrania podczas wystrzału kuli na kilkanaście metrów, w której znajdowały się dwie osoby, odpięła się uprząż zabezpieczająca.
Katapulta lub Adrenalina - tak nazywa się jedna z atrakcji wesołego miasteczka, która znajduje się w Gryfinie. Do konstrukcji w kształcie kuli wchodzą dwie osoby. Kula jest przyczepiona za pomocą elastycznych lin do dwóch żurawi. Kula jest "wystrzelana" na wysokość kilkunastu metrów. Osoby w środku zabezpieczane są za pomocą pasów.
- Moja koleżanka zdecydowała się na skok w kuli. Już podczas przygotowania było dziwnie, bo pan z obsługi był niemiły. Koleżanka wsiadła, została przypięta i po chwili "wystrzał" w niebo. Przeciążenie, atrakcja, adrenalina.....Filmowałam skok, żeby potem jej pokazać jak to z dołu wygląda. W pewnym momencie zobaczyłam, że uprząż się odpięła i dynda sobie pod kulą. Byłam przerażona gdy patrzyłam na obracającą się kulę. Koleżanka nie wypadła bo trzymała się rur zabezpieczających, ale to właśnie uprząż jest zabezpieczeniem awaryjnym - opisuje sytuacje autorka filmu, który został umieszczony na facebookowym profilu Info Szczecin.
Niektórzy twierdzą, że mogła to być uprząż do zwalniania wystrzału, jednak na innych filmach z urządzenia, które bardzo łatwo można znaleźć w sieci, nie widać żadnego luźnego elementu lub paska.
Niektórzy twierdzą, że mogła to być uprząż do zwalniania wystrzału, jednak na innych filmach z urządzenia, które bardzo łatwo można znaleźć w sieci, nie widać żadnego luźnego elementu lub paska.
Tego typu urządzenia kontroluje Urząd Dozoru Technicznego.
fot. Info Szczecin Facebook