Starszy mężczyzna wypadł z łodzi na jeziorze Morzycko. Do zdarzenia doszło w czwartek 2 maja przed godziną 14:00. Gdyby nie pomoc innego wędkarza i szybka reakcja straży pożarnej, mężczyzna mógłby utonąć.
Po dotarciu na miejsce zdarzenia działania zastępu polegały na zwodowaniu łodzi ratunkowej oraz udaniu się we wskazane miejsce. Już na wodzie okazało się że do mężczyzny w wodzie podpłynęła inna łódź dzięki której mężczyzna tak naprawdę zawdzięcza życie.
Artur Piątkowski wędkarz a zarazem członek jednostki z Morynia zauważył osobę w wodzie i jako pierwszy dotarł na miejsce i przytrzymał mężczyznę na powierzchni wody, który nie miał już sił. Kiedy dotarli ratownicy OSP Moryń osobę poszkodowaną podjęto z wody i przetransportowano do brzegu. Starszemu panu udzielono pomocy w postaci ogrzania się w naszym samochodzie. Następnie strażacy sprowadzili łódź mężczyzny do brzegu. Finalnie mężczyzna został przetransportowany do domu a jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Służby zaalarmowała właścicielka pensjonatu znajdującego się nad jeziorem.
Fot. OSP Moryń