Ktoś wyrwał znak zawierający tabliczki z nazwami ulic i wrzucił go do Rurzycy. Na placu zabaw w centrum nieznani sprawcy zniszczyli ścianę drewnianej konstrukcji. Jaki jest sposób na wandali?
Do chuligańskich wybryków doszło kilka dni temu. Ktoś musiał się nieźle namęczyć, aby wyrwać znak i przejść z nim kilkadziesiąt metrów tylko po to, aby wyrzucić go do rzeki. Ten przypadek niestety nie jest odosobniony.
Na placu zabaw, znajdującym się przy samym centrum miasta, ktoś zniszczył drewniany domek, wyrwane zostały wszystkie deski. To najpopularniejsze miejsce zabaw dla dzieci – maluchy muszą uważać, aby nie zrobić sobie krzywdy o wystające ostre gwoździe.
Przy samej ławce jest pełno śmieci. Czy przesiadującej tu młodzieży tak trudno jest wyrzucić śmieci do kosza, znajdującego się zaledwie półtora metra od domku?
Wszystkie szkody będzie musiała naprawić teraz gmina. Mieszkańcom z kolei sugerujemy, aby wszelkie przejawy wandalizmu zgłaszać na policję.
