Jadący samochodem osobowym mężczyzna zauważył na poboczu swoją znajomą i zaproponował jej podwiezienie do domu. W chwili, gdy pomagał kobiecie wsiąść do auta, pojazd ruszył, a pasażerka doznała obrażeń.
Do zdarzenia doszło w sobotę 2 lutego o godzinie 15:50 w Godkowie na terenie przylegającym do kościoła. 41-letni kierujący zauważył swoją znajomą, starszą kobietę, którą chciał podwieźć. Wyszedł z pojazdu, otworzył drzwi pasażera, lecz w momencie, kiedy pomagał wsiąść do auta kobiecie, samochód ruszył. Jak twierdzi mężczyzna, pojazd nie był na biegu.
Pojazd się stoczył ze skarpy, a kobieta upadła na podłoże. Doznała urazu żebra i została przetransportowana do szpitala w Dębnie.
Postępowanie w tej sprawie prowadzi Komisariat Policji w Chojnie.
fot. ilustracyjne / archiwum