Wczoraj pisaliśmy o dwóch zabłąkanych kotkach świeżo po zabiegu weterynaryjnym w Chojnie. Dzięki zaangażowaniu Pani Grażyny z Cedyni czarna kotka odnalazła się wczoraj po południu.
Nadal poszukujemy szarego kota o imieniu Szarak. Jest to kocur, waga ok. 6 kg (duży osobnik), ma przycięte jedno uszko, może mieć nadal opatrunek, ale równie dobrze przez noc mógł sam go zdjąć.
Kocurek zdołał opuścić transporterek po zabiegu w lecznicy na ul. Mickiewicza, może więc przebywać w okolicy ul. Mickiewicza, Rogozińskiego, Szczecińskiej.
Tags:
Chojna