– Chciałbym zatrzymać całą drużynę, bo wszyscy są niesamowici. To utalentowani ludzie, przesympatyczni, zdeterminowani i wiedzą, czego chcą w życiu – powiedział Grzegorz Hyży do swoich wokalistów. Niestety, musiał wybrać, kto pożegna się z programem.
Maciek Mazur mieszka w Szczecinie. Ma 24 lata i jest absolwentem Akademii Morskiej. Jakiś czas temu próbował swoich sił w programie „Idol” i w tym talent show dotarł do odcinków na żywo, ale w dalszych etapach odpadł. Postanowił zgłosić się do „The Voice of Poland”, tam podczas przesłuchań w ciemno wykonał piosenkę Harry'ego Stylesa „Sign Of The Times”. Odwróciły się cztery fotele. Maciek wybrał Grzegorza.
najlepsza szesnastka
Niestety i z tym programem Maciej musiał się pożegnać. „Nokaut” to czas, w którym artyści muszą przekonać swoich trenerów, że zasługują na występ w programie na żywo. Mimo tego, że Maciek zachwycił w pierwszym odcinku, to tym razem mu się to nie udało. – Chciałbym zatrzymać całą drużynę, bo wszyscy są niesamowici. To utalentowani ludzie, przesympatyczni, zdeterminowani i wiedzą czego chcą w życiu – powiedział Grzegorz Hyży.
Ostatecznie padło na utalentowanego Maćka Mazura. Jego występ można obejrzeć w serwisie YouTube (fragment powyżej).
fot. facebook / Dawid Michalski Photography
fot. facebook / Dawid Michalski Photography