Gdyby nie szybka i sprawna akcja straży pożarnej, pożar mógłby objąć cały budynek wielorodzinny w Mieszkowicach. W niedzielę 2 września około godziny 19:00 do służb ratunkowych wpłynęło zgłoszenie o pożarze w piwnicy.
Po dotarciu na miejsce dwóch zastępów OSP Mieszkowice okazało się, że w kotłowni od pieca zapaliły się śmieci, głównie meble.
Strażacy ugasili ogień i wynieśli z kotłowni wszystkie elementy, które mogły się jeszcze tlić. W działaniach brała również udział policja.